Początkowo ludzie nie zwracali uwagi na walory estetyczne Bromelii, tylko na owoce ananasa, które wytwarzają poszczególne odmiany. W środowisku naturalnym występuje ponad 1600 gatunków. Większość Bromelii pochodzi z tropikalnych regionów Ameryki Północnej i Południowej, gdzie rosną w różnych warunkach klimatycznych. Jest to rodzina obejmująca takie gatunki jak: ananasy, Guzmanie, Aechmee, vriesse, Tillandsie. W naturze większość tych roślin rośnie na drzewach lub podłożach skalnych. Bromelie kwitną tylko raz. Jednak jeśli po wycięciu brunatnej łodygi będziemy nadal odpowiednio pielęgnować Bromelie, pozostawią po sobie rozsady.
Drobne, srebrzyste Tillandsje w naturze rosną na skalistych podłożach. Ich rozety nie mają korzeni, dlatego można przywiązać je do sznurków i drutów, a w czasie lata rozwiesić na balkonie lun tarasie. Na parapetach świetnie rosną ananasy, bilbergie i echmee, które przyzwyczajone są do trudnych warunków, dlatego nie są wymagające. Natomiast Guzmanie, frizee i niektóre gatunki neoregelii przyzwyczajone do ciepłych, wilgotnych oparów w domowych warunkach cierpią z powodu suchego powietrza.
Podczas zakupu Bromelii szczególną uwagę należy zwrócić na liście. Mogą one mieć uszkodzenia takie jak: wypustki, pęknięcia, przebarwienia. Są one spowodowane przez szkodniki, nieodpowiednie zabezpieczenie podczas transportu lub niską temperaturę. Wybierajmy rośliny, które jeszcze nie zakwitły, w ten sposób dłużej będą cieszyć nasze oczy. W chłodniejsze dni ( 12-15 °C) przed transportem warto zabezpieczyć rośliny papierem lub folią, by w czasie podróży uniknąć obrażeń spowodowanych zimnem.
Bromelie są bardzo łatwe w utrzymaniu. Preferują stanowiska jasne i ciepłe. Nie stawiajmy ich jednak w pełnym słońcu. Bromelie należy podlewać do rozety. Zalegającą wodę powinniśmy regularnie wymieniać. Rośliny możemy hodować na gałęziach i pniach, tak jak rosną w naturalnym środowisku. Jeżeli jednak planujemy umieścić je w doniczce, zapewnijmy im podłoże z przepuszczalnym drenażem. By zapewnić długie i obfite kwitnienie należy raz w miesiącu ( marzec – październik) nawozić roślinę.
Jeżeli kwiatostany i liście zaczynają tracić kolor – jest dla nich za ciemno. Powinniśmy przestawić je w jaśniejsze miejsce, ale nie na bardzo słoneczne. Gdy końce liści brązowieją – jest za sucho lub za gorąco. Zaschnięte brzegi obcinamy, a rozety często zraszamy. Latem doniczki z nasłonecznionego parapetu przenosimy w półcieniste miejsce, natomiast zimą, dalej od gorącego kaloryfera. Jeżeli na liściach pojawiają się brązowe plamy, możemy mieć przypuszczenie, że doszło do przypalenia. Rośliny wtedy odsuwamy od szyby. Plamy niestety pozostaną. Gdy rozety u nasady zaczynają gnić – ziemia jest za wilgotna lub w lejku rozety zalega woda – takie rośliny nie są już niestety do odratowania.
Źródło: florint.org
