PARK ŚLĄSKI W CHORZOWIE
Wystawa Kwiatów i Ogrodów
8 czerwca 2014 roku po raz drugi SFP zostało zaproszone do Parku Śląskiego z okazji Wystawy Kwiatów i Ogrodów. Śląsko-opolski oddział SFP z pomocą oddziału małopolskiego [kochamy Oświęcim], w ilości 7 szalonych florystów SFP i 7 pomocników…. ALE JAKICH niezbędnych…. był gotowy do pracy.
Od samego początku zapowiadała się świetna zabawa.
Rano w niedzielę z utęsknieniem czekaliśmy na samochód, składając ręce w modlitwie o jego szybkie przybycie, bo już nie mogliśmy się doczekać kiedy zaczniemy jeździć wózkami załadowanymi pachnącymi ziołami i różnego rodzaju kwiatami rabatowymi, trawami, ziemią, korą, koszami, donicami, kwiatami ciętymi, właściwie…… to chodziło żeby jak najszybciej kwiaty zacieniować, bo z nieba lał się żar, a po plecach…….????… sami wiecie.
Po krótkim uzgodnieniu KTO i CO zabraliśmy się do pracy.
Kto przeżył takie akcje, to wie co mam na myśli,…. Aaaa…… kto nie wie, to powinien przy najbliższej okazji się dowiedzieć.
Po 3 godzinach szalonej pracy byliśmy gotowi i mogła się rozpocząć świetna zabawa na scenie.
Najpierw był pokaz pt. ,,Przyjęcie w ogrodzie,, Na scenie było bardzo tłoczno i gwarno, ale za to jak sympatycznie. Floryści przygotowali 20 prac, gdzie główną rolę odegrały rośliny rabatowe, pokazane na kilka sposobów.
Były bardzo dobrze znane wszystkim kosze wiklinowe przedstawione w nowej odsłonie poprzez nietradycyjne formy i wielkości. Alternatywą były piękne donice i osłonki z Hurtowni Jessi, w których zostały wykonane nasadzenia i kompozycje z kwiatów ciętych, pasujące do nowoczesnego otoczenia, ale było też połączenie tzw. COŚ nowego, COŚ starego.
Naszym konferansjerem był Pan dr Piotr Kardasz pasjonat roślin, autor wielu książek dotyczących uprawy i pielęgnacji roślin. Jego wiedza na temat roślin jest imponująca, można dowiedzieć się wielu ciekawostek, a słucha się Pana Piotra z wielkim zaciekawieniem.
Po pokazie chwila oddechu i dalej na scenę, gdzie tym razem w roli głównej wystąpiły dzieci, które wykonywały z pomocą florystów nasadzenia z roślin rabatowych. Przy okazji poznawały nazwy roślin i sposób pielęgnacji. Fajną zabawą dla dzieci było zakładanie rękawiczek, a potem nabieranie rękami ziemi do doniczek. Wyciąganie roślin z osłonek i rozluźnienie bryły korzeniowej już sprawiło więcej kłopotów, ale dzieci są bardzo otwarte na nowe wyzwania i bardzo dobrze sobie z tym zadaniem poradziły. Wszystkie dzieci po skończeniu swojej pracy bardzo chętnie pozowały do zdjęcia, a na ich buziach był uśmiech od ucha do ucha. Na twarzach florystów było widać wielkie zmęczenie, ale to nie przez pokaz i warsztaty, tylko przez OCIEPLENIE KLIMATU upał….upał….upał.
Z tego miejsca pragnę podziękować za udział w kolejnym wydarzeniu, które ma za zadanie promocję kwiatów: Ewie Ćwiąkała, Lucynie Pasternak, Agnieszce Niesłony, Karinie Maćkowiak, Tomkowi Belczykowi, Barbarze Słomka (chyba mogę sobie sama podziękować.
Dziękujemy również naszym pomocnikom: Marcie, Ani, Adamowi i Jackowi…
No i największe podziękowanie dla Ilony Szołtysek, za dopięcie na ostatni guzik całej akcji
w Chorzowie i za pozyskanie sponsorów.
Nasi sponsorzy ; Plantpol ZABORZE, Szkółka Krzewów Ozdobnych Artur Tomiczek,
Polak Kwiaty, Smithers-Oasis Germany GMBH, Śląskie Centrum Florystyczne REKPOL.
Red. Barbara Słomka
Zdjęcia Lucyna Pasternak
